
W pasku tym chciałem oddać symbolicznie sytuację, w której nasza pogoda ducha jest tylko pozorna. Ukrywamy się wtedy w tytułowych podziemiach, aby nabrać sił do dalszej gry w życiu codziennym. Takie zachowanie w dłuższej perspektywie nie ma racji bytu. Dobrze jest wtedy się 'wygadać', podzielić z kimś swoimi troskami. A już rewelacyjnie gdy pójdą za rozmową jakieś konkretne działania w celu poprawy sytuacji i głowa podniesie się trochę do góry :)
Rysunek na małej karteczce, kolorki tabletem.