wtorek, 12 października 2010

zupa kalafiorowa

Trochę praca dojrzewała. Dzisiaj ukończona. W imię teorii, że każdy obiad może zakończyć się apokalipsą. Cieszmy się kalafiorową, bo może będziemy za nią bardzo tęsknić ;F
Ołówek, cienkopis, tablet, tekstura utworzona ze zdjęcia własnego. Kolorków brak jest zamierzony. Przez jakiś czas zamierzam pobawić się z czarno-białą formą. Aye ;D

1 komentarz:

  1. BE ER A WU O mistrzuniu ;) jestem z ciebie bałdzo dumna wieś?! ;***

    OdpowiedzUsuń